Czytanie Biblii.

 Dominikanin Szustak zapowiedział na swoim kanale "Langusta na palmie" akcję, która polegać będzie na przeczytaniu całej Biblii. Ale, cholera, będzie musiał wprowadzić filtr dla osób dorosłych. W przypadku tego kawałka o ojcu roku Locie, który motłochowi żądnemu wydupczyć anioły chciał w zamian podesłać swoje córki, które zresztą potem sam po pijaku zapłodnił Albo o ojcu tysiąclecia Abrahamie, który posłyszał głosy w swojej głowie i na ich żądanie chciał zarżnąć swojego syna Izaaka. Co z tego, że ostatecznie odstąpił, bo głos na szczęście mu tak kazał. Zjebanego traumą mózgu dziecka nikt i nic nie był w stanie naprawić. Albo o alkoholiku Noe, który okazał się jedynym godnym przeżyć. To jacy musieli być pozostali, stworzeni wszak na obraz i podobieństwo boga. Albo o tych wszystkich ludobójstwach z powodów rasowych i religijnych. O pochwale niewolnictwa, o mizoginii, o gwałtach, porwaniach, zabójstwach.

Zaprawdę powiadam Wam - czytajcie lepiej baśnie braci Grimm. Są mniej obrzydliwe.