Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2022
  Papież modlił się o pokój, biskupi modlili sie o pokój, księża modlili sie o pokój, wierni modlili sie o pokój. Wszyscy wymienieni modlili sie o pokój do tego samego wszechmocnego boga. I chuj. Z modłów nic nie wynikło, wojna wybuchła i trwa. Wyjaśnienie dla normalnych ludzi jest proste i zgodne ze stanem faktycznym: bogowie nie istnieją i nie mają mocy sprawczej. Wyjaśnienie dla katolików mam inne, bo ich nie lubię z wielu powodów: wasz wszechmocny bóg istnieje i może wszystko, ale ma wyjebane na ginących w wyniku działań wojennych. Aktualnie i od lat jest bowiem zajęty ochrona księży-pedofilów. Ostatnio jednemu takiemu załatwił wyrok w zawieszeniu. Jak za kradzież. Chwalcie, kurwa, pana!
  Światowe media ujawniły jak traktujemy na granicy uciekinierów z Ukrainy, tych o dużo ciemniejszej od naszej karnacji. Nawet przy pomocy potrzebującym wychodzi z nas rasizm. Może dajmy takie ogłoszenia na słupach granicznych, że lubimy tylko jednego Murzyna - tego ze święta Trzech Króli, a i tak jest to pomalowany pastą rasowy Polak, który z czerni czci jedynie Czarna Madonnę z jej sługami i toleruje próchnicę zębów. Jako osobnik mający wyrobione zdanie o społeczeństwie do którego mam pecha należeć, czekam na pojawienie się niechęci, pogardy, a na końcu nienawiści wobec Ukraińców, "których jest za dużo, którzy zabierają nam pracę i przez których ta inflacja". Jeszcze pół miliona uchodźców i się pojawi. Jak "amen" w codziennym pacierzu.  
Rodowicz wspomina niemiło spotkanie z Putinem i żali się "Faktowi", że prezydent Rosji nie zgodził się na organizację koncertu według koncepcji pani Maryli. Zbrodniarz wojenny, ale poczucie smaku ma.
  Sąd w Myszkowie skazał księdza-pedofila za gwałcenie trzynastoletniej dziewczynki na karę dwóch lat pozbawienia wolności z jej warunkowym zawieszeniem na okres pięciu lat. Nawet ziobrowska prokuratura chciała więcej, bo trzy lata bezwzględnej odsiadki, zapowiedziała więc złożenie apelacji. Wolny sąd w Myszkowie potraktował więc gwałciciela jak początkującego włamywacza.  To tak dla przypomnienia, że dzieci cierpią też tam gdzie nie ma wojny, ale jest kler.
  Jak informuje Dowództwo Marynarki Wojennej Ukrainy tych trzynastu "Spartan" z Wyspy Węża, odznaczonych pośmiertnie przez Zelenskiego  jednak żyje w rosyjskiej niewoli. Ukraińcy twierdzą, że w tej niewoli przebywają oni "nielegalnie" i żądają od Rosjan uwolnienia bohaterów. Jak, kurwa, może być nielegalne zniewolenie jeńców - obywateli państwa z którym toczy się wojnę? Jarosław Hasek by tego nie wymyślił. Z jednej strony propaganda, z drugiej strony propaganda, a prawda chuj wie gdzie. 
  Władimir Putin jest jak Harry Houdini. Jeden jego gest i z Polski zniknęły pandemia, inflacja i draństwa PiS-u.
  Pierdolących o tym, że wojnę na Ukrainie może powstrzymać tylko modlitwa i różaniec proponuję wysłać do ukraińskiej Legii Cudzoziemskiej. Niech sie wykażą z "Bogurodzicą" na ustach i koralikami w łapie. Czemu nieszczęścia tak przyciągają religijnych wariatów?
  Gdzie jest wicepremier do spraw bezpieczeństwa? Gdzie są europosłowie i posłowie gardłujący przeciwko Unii Europejskiej? Podesłać papierowe worki? Jak wyciąć w nich dwie dziury, przydają się do wychodzenia z domu po bułki. Zamaskowany nie dostanie kopa.
  Putinowi udało się zjednoczyć Europę jak nikomu dotąd. To bez wątpienia jego wielki sukces, lecz z pewnością niezamierzony. Miał być blitzkrieg, utknęli. Miał być powołany powolny Moskwie rząd, Zełenski wyrósł na polityka światowego formatu, który potrafi poderwać cały naród i uzyskać pomoc od Zachodu. Europa miała zostać postawiona przed faktem dokonanym i tracić czas na sojuszniczych kłótniach, a nawet Niemcy zmieniły swoja doktrynę militarną z pasywnej na aktywną. Miał byc pokaz siły Rosji, potwierdzający jej hegemonie w rejonie, a jej sojusznicy odwracają się od niej. Kto, kurwa, doradza temu geniuszowi? Hitler też osiągnął cele całkowicie odmienne od zamierzonych, ale zajęło mu to 13 lat, a nie cztery dni. 
  To ilu uchodźców przyjął kościół katolicki? I ile wydał na materialną pomoc dla nich? Bo modlitwa niczego nie załatwi, ale też nic nie kosztuje. Ta myśl naszła mnie, bo właśnie Polsat pokazał prymasa Polaka pierdolącego banały tym charakterystycznym tonem klechy mówiącego kazanie.  Aha, "pomoc" nie obejmuje pośrednictwa za wysoki procent.
  Chętnych do udziału w ukraińskiej Legii Cudzoziemskiej (a zapewne chcą tam sie dostać wszyscy członkowie ONR, Młodzieży Wszechpolskiej (dla tych przydziałowy korek do wina), Rycerze Chrystusa, Rycerze Maryi, Różaniec do Granic i wszyscy pozostali talibowie mocni w gębie) informuje, że polski kodeks karny zabrania udziału w takiej przygodzie. Ciekawe czy Ziobro będzie szybko przepychał zmiany w prawie czy raczej Duda podpisywał ułaskawienia?  Tak czy siak wszyscy spod flagi "Red is bad" mają szansę się wykazać. Na dowódcę polskiego kontyngentu proponuję Terleckiego. Nikt inny nie prezentuje się tak cudownie w hełmie i z pecikiem w japie. Na oficera politycznego tylko Jędraszewski. Do boju i nie ustawajcie aż do Uralu. Potem Macierewicz powoła komisję.
  W ramach zwalczania rosyjskiej agresji Polska odkupiła marki "Bols", "Soplica" i "Żubrówka". Obywatelu, waląc polską wódę sprawiasz, że Putin płacze.  Ja pierdolę. 
 Żeby dane państwo zostało przyjęte do Unii Europejskiej musi spełnić określone warunki polityczne, społeczne, gospodarcze, przystosowując w ten sposób swoje prawa do unijnych. Warunkiem przystąpienia nie jest natomiast stanie się ofiarą agresji wojskowej innego państwa. To co ten Duda pierdoli? 😕
 To bardzo dobrze, że jako społeczeństwo stanęliśmy na wysokości zadania, ofiarowując bezwarunkową pomoc ludziom uciekającym przed wojną. Oznacza to, że w sytuacjach najgorszych nasza empatia potrafi sie ujawnić. Żal, że nie było jej i nie było pomocy na taką skalę dla uchodźców koczujących na granicy z Białorusią. Wojna bowiem wtedy do nas przemawia, gdy toczy się niedaleko. W przeciwnym razie to nawet nie statystyka, a opowieść budząca lekki strach z nutką podniecenia. Akurat, żeby poczuć dreszczyk. A przecież to też ludzie. I też przeważnie matki z dziećmi. Humanitaryzm ukierunkowany politycznie to nie jest humanitaryzm. To obłuda. Co do pomocy, też chcę i będę jej udzielał. Właśnie umówiłem się z kolegą na przewiezienie w najbliższy wtorek przedmiotów pierwszej potrzeby dla uchodźców. Bo ludziom w potrzebie trzeba pomagać. Wszystkim ludziom. I nie patrzę tu na zaszłości historyczne, co niejeden wypomina na FB. Bo Wołyń, bo Bandera, bo... To nie teraz uciekający mordowali Polaków na
  Trzykrotnie wzrosła liczba chętnych do polskiego wojska - informuje rp.pl. Tylko czasy się zmieniają, ludzie pozostają debilami. Pamiętam swoja wizytę na komisji wojskowej w WKU. Jakiś trep puścił czekającym na badanie film "Rambo", w wyniku czego jakieś 10 procent na ochotnika wstąpiło do armii. Teraz zamiast filmu w świetlicy mamy napaść na Ukrainę. Błaszczak winien jest Putinowi flaszkę.
  Drodzy rodacy, jeżeli już wykupujecie na potęgę paliwo z nieznanych mi powodów, zostawcie chociaż w spokoju papier toaletowy. Putin z pewnością nie najedzie Polski, żeby wykupić delikatny jak majonez biały "Foxy", 8 rolek w paczce, dostępny w "Biedronce". Nie kłamię.
  W berlińskim sklepie ktoś zajumał portfel Angeli Merkel. W tym czasie towarzyszył jej jeden ochroniarz z Federalnego Urzędu Kryminalnego. BKA czy SOP - ten sam gang Olsena.
  "Fronda" przypomniała słowa, podobno Wojtyły, o tym, że małżeństwo jest nierozerwalne. Ja jestem antyteistą z 25-letnim stażem małżeńskim z tą samą żoną. Łączy nas miłość, a zapewne po części również przyzwyczajenie do siebie i wygoda, wynikająca z doskonałej znajomości partnera. Gdyby jednak było źle, z pewnością wzięlibyśmy rozwód, bo życie u boku niekochanej, a może nawet znienawidzonej osoby nie ma sensu, za to jest męczarnią. Oczywiście gadka Wojtyły nie ma żadnego wpływu na moje życie, w tym małżeńskie, ale czyż nie jest zabawne, że facet, który uważa ogłoszonego świętym "Kremówkę" za szefa organizacji przestępczej, swoim życiem potwierdza jego opinię na temat małżeństwa, natomiast pani Karolina od Tymka, zagorzała katoliczka, przynajmniej z jej opowieści, ma tę opinię w dupie? Pani Karolina jest jednocześnie przykładem i przedstawicielką katolicyzmu i wszystkich katolików. Otóż ich kodeks moralny (chujowy zresztą) idzie swoją drogą, a ich zachcianki swoją.
  A taka ta Unia Europejska zła. Opuśćmy ją pod przewodnictwem Mędrca z Żoliborza. Potem wyjdźmy z NATO, żeby nam w obcych językach nie mówili co mamy robić. Będą nam mówić w jednym. Rosyjskim.
 Pierdolec martyrologiczny ma sie dobrze, choć tym razem nie w Polsce, a na Ukrainie. Dwie wiadomości, które przeczytałem dzisiejszego ranka, obie wstrząsające z powodu głupoty w nich opisanej. Pierwsza mówi o "ukraińskich Termopilach", czyli Wyspie Węży, bronionej przez trzynastu ukraińskich pograniczników. Odrzucili oni żądanie kapitulacji wystosowane przez dowódcę rosyjskiego krążownika i oczywiście wszyscy zostali zabici. Na jak długo "ukraińskie Termopile" powstrzymały wroga? Pięć minut? Dziesięć? Godzinę? Pośmiertne odznaczenia przyznane przez prezydenta. To nie było żadne bohaterstwo, a samobójstwo. Gdyby wyspę zaatakowała obsada kajaka, zrozumiałbym chęć i sens oporu. Trzynastu przeciwko załodze okrętu wojennego. Idiotyzm. Niepotrzebna śmierć nie służy ojczyźnie. Druga wiadomość mówi o tym, że Rosjanie zajęli jedną z dzielnic Kijowa i rząd poleca obywatelom szykować koktajle Mołotowa. Butelki z benzyną przeciwko czołgom, dronom, piechocie, które zapewne mają
  Gdzie jest Robert Bąkiewicz (Wielka Nadzieja Białych i Prawilnych) z kamratami i czemu nie wspomagają Ukrainy? No tak, nie porucha się kolegi, za to można zginąć. Nieobecni, usprawiedliwieni.
  Czyli te wczorajsze podziękowania dla matki boskiej za wycofanie rosyjskich wojsk spod granic z Ukrainą to był falstart? I jak tu nie być antysemitą?
  W Świebodzicach koło Wałbrzycha syn stoi w kolejce po paliwo na stacji Orlen. Cena za benzynę 6,39,-zł za litr. A jeszcze niedawno 6,03,-zł za litr to była tragedia. Towarzysz Dzierżyński stawiał takich kombinatorów pod ścianą. 
  W położonym na południowym zachodzie Polski Wałbrzychu ludzie ochujeli i opróżniają stacje benzynowe z paliwa. Przed chwilą dowiedziałem się od syna, że jego koleżanka z Nowej Rudy nie może już zatankować, bo na tamtejszych stacjach nie ma wachy. Pomijając zajoba społeczeństwa wydaje mi się, że dzisiaj czytałem o obietnicy Obajtka, że na wschodzie naszej ojczyzny nie braknie ropy ni benzyny. Nie kłamał. Zabrakło na zachodzie. Że też w ekstremalnych sytuacjach (chuj, że u sąsiadów) nie ma popytu na rozum. Ten jest niepotrzebny, gdy mamy Jana Pawła Drugiego.  
  Rzecznik rządu Muller zapewnił, że nasze wojsko jest gotowe do działań. Jest to szczyt optymizmu, albowiem śpiewaniem "Bogurodzicy" Rosjan na Ukrainie nie powstrzymamy.
  Absolutnie nie jestem złośliwy, ale jak widać katolickie modły o pokój chuja dały (jak zwykle). Może papież, biskupi i wierni powinni modlić się do  Putina?
  Rosja najechała Ukrainę. PiS-owi wzrośnie poparcie, mimo wciąż rosnącej inflacji, odbierania praw obywatelom, postępującej klerykalizacji i (co sie wiąże) ubożeniu społeczeństwa, karmionego edukacją Czarnka. Naród ma bowiem igrzyska i może podziwiać nieszczęścia innych, w czym się lubujemy, zapominając o swoich. Wystarczył jeden podpis. Putina.
  Czarnek obiecał ewentualnym uchodźcom z Ukrainy dostęp do polskiej edukacji. Kochani, spierdalajcie jak najdalej od szkoły Czarnka.
  Dziki zniszczyły groby na parafialnym cmentarzu przy ul. Pułaskiego w Wałbrzychu. Zarządca cmentarza przerzucił koszt naprawy na właścicieli grobów, mimo, że przecież bierze niemałą kasę za pochówek i opłaty za użytkowanie miejsca. Zarządcy miejskich cmentarzy pochwalili się, że u nich takie naprawy odbywają się na koszt zarządu, nie rodzin użytkowników. Cieszy, że informacja ta została opublikowana w miejscowej prasie. Wszystko co odbiera szmal kieckowym godne jest i sprawiedliwe. 
  Prymas Polak sprzeciwia się przekazaniu Węgrom "Kodeksu Korwina". Pierwszy raz zgadzam się z prymasem. Zamiast kodeksu przekażmy Węgrom Korwina-Mikke oraz prymasa Polaka z podwładnymi. 
  Deon.pl opublikował tekst o Polce, która postanowiła nie uprawiać seksu przed ślubem, w czym jej dopomógł bóg ojciec-syn-duch święty-amen. Co prawda w poprzednim związku jej nie pomogli, co oznacza, że współżyła jak normalny człowiek, a też, że byty wymyślone mają wyjebane na ludzką seksualność, za to nie mają wpływu na cokolwiek. To nasza bohaterka ubzdurała sobie, że mentalny pas cnoty uczyni jej życie lepszym (dlaczego?) i jej przyszły mąż się z nią zgodził. Facet prawdopodobnie obtarł sobie prącie od posuwisto-zwrotnych ruchów dłoni albo radził sobie w inny sposób. Mało prawdopodobne jest bowiem, aby spotkało się dwoje ludzi cierpiących na zespół obniżonego popędu seksualnego. Czemu zresztą przeczy opowieść o celibacie do ślubu, a nie również po nim. Najlepsze jednak są wspomnienia o "upadkach", po których przyszli małżonkowie chcieli walczyć dalej. W głowę zachodzę czy chodzi o seks analny i/lub oralny, a może wkładanie "na pół gwizdka"?  Albo po prostu ich w
  Były minister i aktualny podnóżek kleru Królikowski postuluje utworzenie przez kościół własnej komisji zajmującej się badaniem przypadków pedofilii. Takie, nieformalne co prawda, komisje istnieją w kościele od setek lat i jeszcze do niedawna bardzo skutecznie zajmowały się ukrywaniem księży-pedofilów, zastraszaniem ofiar i deprecjonowaniem ich zeznań. Kolejna, tym razem oficjalna, nie jest więc potrzebna. Potrzebni to są niezależni sędziowie, prokuratorzy na usługach pokrzywdzonych, a nie partii politycznych i policjanci zatrzymujący zboczeńców w koloratkach, a nie tworzący poczty sztandarowe na odprawianych przez tych zboczeńców mszach.  Jak chcę, żeby stajnia została wyczyszczona z końskich gówien to nie wysyłam do tej roboty koni, co nie?
Obraz
 Od razu się uspokoiłem, widząc takich ochroniarzy dzieci i młodzieży.
  Na Mazurach trwa seria włamań do kościołów i plebanii. Nawet tamtejsza kuria uznała, że mają one motyw rabunkowy, a nie świętokradczy. W czasach gwałtownego wzrostu cen energii narodowy katolicyzm musi ustąpić przed obawą powrotu do jaskiń i jej zapobieganiu. Cele działań przestępczych świadczą o tym, że lud nadal wie, że najszybciej kasę można znaleźć u księdza. Kasę oraz dziecięca pornografię. 
 Jak szybko znienawidzić Polaków? Wystarczy przejrzeć ogłoszenia fundacji poszukujących domów dla swoich podopiecznych - psiaków. Z treści tych ogłoszeń wylewa się ogrom nieszczęść, przez jakie przeszły te zwierzaki.  Dzisiaj spotkałem kolegę, był na spacerze z innym psem niż zwykle. Pięknym jasnorudym, w typie wilka. Od słowa do słowa i kolega opowiedział mi, że teraz ma dwa psy, ale tego nowego (wabi się Denver) na razie wyprowadza samego. Zabrał go ze schroniska z Małopolski, gdzie Denver przebywał po tym jak odebrano go i jego brata rolnikowi, który trzymał psy w zamknięciu. Denver przez dwa lata widział tylko świat z zamkniętego kojca i teraz powoli się do świata przyzwyczaja. Sądzę, że był bity przez właściciela, bo gdy chciałem go pogłaskać i uniosłem rękę, odskoczył. Można go było pogłaskać tylko podnosząc rękę od dołu. Małopolska - kraina Wojtyły, Jędraszewskiego i ich religii, nakazującej czynić sobie ziemię poddaną, co oznacza katowanie, zamykanie, głodzenie podwórkowych psó
  W diecezji zielonogórsko-gorzowskiej rozpoczęły się "Rekolekcje dla rozczarowanych kościołem". Czyli działanie bezsensowne, bo noga rozczarowanego tam nie postąpi. Są to więc spotkania dla przekonanych, więc niepotrzebne. Wszak przekonanych przekonywać nie trzeba. Chodzi zapewne o to, że sto procent uczestników po rekolekcjach nie będzie rozczarowanych kościołem. Będzie można ogłosić kolejny cud Jana papieża drugiego. Hosanna i rzucać na tacę! 
  Biskup Bronakowski ogłosił, że pijaństwo jest dramatem milionów Polaków. Czy ja wiem? Taki Głódź się nie skarżył. 
  Klub sportowy "Athletica Vaticana" organizuje turniej padla. Kurwa, jak wszyscy będą modlić się o zwycięstwo, ichni bóg się skonfuduje.
 W dupie ma polecenie biskupa, podtrzymane przez papieża, ksiądz Daniel Galus, który 19 lutego miał rozpocząć półroczne zesłanie do klasztoru, ale nie rozpoczął. Osobnik ten namawiał wiernych, przyjeżdżających do niego do pustelni w Czatachowie, żeby nie używali maseczek, a odkażali się wodą święconą. Wierni są więc głupsi od niego, za to zachwyceni wynikami modłów. Na przykład jedna z nich twierdzi, że ksiądz Daniel modlitwą uleczył ją z artretyzmu. Byłby więc ten klecha doskonałym nabytkiem dla komisji lekarskich ZUS, który wreszcie byłby jak JeZUS, uleczający paciorkiem, co pozwoliłoby odmówić przyznania renty, a też odebrać renty już orzeczone. Byłyby kolejne pieniądze na przejebanie przez ministrów.  Biskup zapowiedział, że wobec niepokornego zostaną wyciągnięte konsekwencje kanoniczne i prawne, przy czym "prawne" w tej wypowiedzi oznaczają prawo III Rzeczypospolitej. Rzadki jest to więc przypadek, gdy biskup stawia prawo państwowe nad boskim. Jest to działanie możliwe t
 Wczoraj w Bydgoszczy brunatni idioci domagali się wypuszczenia brunatnego idioty. Jeden z protestujących kamratów sam trafił na dołek, bo wyciągnął pistolet bądź jego atrapę i mówił o strzelaniu do ludzi. Historia jest nauczycielką życia. Nie byłoby Holokaustu, gdyby w 1923 roku Hitlera przejechał tramwaj. 
  Elżbieta II ma COVID-19. To wielka szansa dla powstania republiki.
  Polacy z entuzjazmem podchodzą do projektu MEiN - donosi Fronda. Okrzyki "Jebać Czarnka" to nie jest prostacka metoda na podryw, ale wyrażenie niezadowolenia, Frondo.
  W pierwszy marcowy piątek, piąteczek, piątunio wyruszy Diecezjalna Droga Krzyżowa w intencji trzeźwości na św. Krzyż. Zapewne postawienie na trasie pielgrzymki funkcjonariuszy sekcji ruchu drogowego zostałoby odebrane jako atak na wiarę. Bezpodstawnie, bo alkomat z pewnością pokazywałby cuda.
  KAI informuje, że 22 lutego odbędzie się w Płocku feta z okazji 91. rocznicy objawień zakonnicy Faustyny Kowalskiej. Zabawne są skutki braku diagnozy choroby psychicznej. Tu mamy wyniesienie na ołtarze i rocznicową imprezę. Co źle świadczy o osobach hołubiących omamy. Prochu nie wymyślą.
Sebastian Kościelniak, znany z tego, że w jego auto wjechała rządowa kolumna premier Szydło, wstąpił do PO. Jak widać skutki wypadków drogowych objawiają się nawet po kilku latach.
  Biskup Bryl zaapelował do wiernych o wsparcie duchowe i materialne dla poszkodowanych przez nawałnice. Sam zaś udzielił pasterskiego błogosławieństwa, co dla ludzi bez dachu nad głową jest ważniejsze od jakichś tam pieniędzy, więc z pewnością pójdzie spać w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku oraz zachwytem nad własną dobroczynnością. A przecież mógł od bezdomnych zażądać ofiary. Ludzkie panisko.
  Właśnie wyłapałem 29 dni bana na FB, więc jeśli algorytm odrzuci moją apelację, widzimy się tutaj.