"Krew na rękach".
"Krew na rękach", "błyskawice esesmańskie". Kiedyś Urban napisał artykuł o innym dyktatorze, tytuł to zdaje się "Obwoźne sado-maso". Polecał tamtemu spokój, Corega Tabs, codzienną zmianę pampersa. Politowanie zabarwione troską. Krwawy Karzeł budzi we mnie tylko złość. On powinien stosować Corega Tabs, zmieniać pieluchomajtki i podjadać tylko za zezwoleniem więziennego strażnika. Choć bardziej prawdopodobne jest, że za zgodą strażnika wydzielonej części szpitala psychiatrycznego. Aha, to nie jest ageizm, uczyłem się i znam biologię. Niektórzy starzeją się dumnie, innym siada mózg. Zaś miejsce przestępcy jest w więzieniu, a chorego przestępcy w więziennym szpitalu. Jak ocenić tych, którzy za nim podążają?
Komentarze
Prześlij komentarz