Jak długo ludzie „Solidarności” będą walczyć o godne miejsce dla Jana Pawła II zarówno w swoich sercach, jak i w przestrzeni publicznej, tak długo będzie trwała walka o Polskę, tak długo będzie silny chrześcijański duch w naszej ojczyźnie, tak długo nie ulegniemy siłom zła - ogłosił Jędraszewski. Z czego wynika, że Polska nie upadnie dopóty będą istnieć pomniki, budynki, ceremonie poświęcone nieżyjącemu Karolowi Wojtyle a.k.a Jan Paweł II. Ostatnio szerzej znanemu z systemowego ukrywania przestępców z szeregów instytucji, której za życia przewodził. A właściwie to czemu w takim razie ulegliśmy przeważającym siłom zła w 1939 roku? Chyba 19-letni Wojtyła winien mieć większą siłę rażenia wroga niż jego pomnik albo skarpetki? Te ostatnie działały tylko na demona, o ile weźmiemy za dobrą monetę słowa innego oszołoma w sutannie. Oddajcie Jędraszewskiemu tabletki albo zabierzcie alkohol. A najlepiej jedno i drugie.
Zaciskając pasa pocieszmy się kolejną podwyżką dla urzędników unijnych. Taka der Leyen będzie zarabiała 36 000 euro. Starczy nie tylko na waciki, ale nawet na krem. A my szukajmy promocji w marketach.
Komentarze
Prześlij komentarz