Polski wiceminister sprawiedliwości skrytykował niemiecki sąd za ukaranie księdza Oko, co uznał za atak na "działalność naukową". Działalność Oko polegała na opublikowaniu artykułu w którym księży-homoseksualistów określił jako "plagę", "pasożyty" i "raka". Zostało to oczywiście uznane za mowę nienawiści i doprowadziło do ukarania klechy. Zgodnie z rozumowaniem wiceministra oddziały "Trupich główek" to były zespoły naukowe, a nie banda morderców z SS.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Paradoks.

Uroczystość.