Tusk chce chodzić do kościoła w którym nie słychać powtórki przemówienia Kaczyńskiego. I to by było tyle o ewentualnej zmianie polityki państwa wobec kleru po przejęciu władzy przez PO.
Zaciskając pasa pocieszmy się kolejną podwyżką dla urzędników unijnych. Taka der Leyen będzie zarabiała 36 000 euro. Starczy nie tylko na waciki, ale nawet na krem. A my szukajmy promocji w marketach.
Komentarze
Prześlij komentarz