Rząd Rwandy stwierdził, że wierzenia religijne nie mogą być argumentem przeciwko szczepieniom. A tam nie mogą. Zapraszam do Polski. Albo nie zapraszam, bo przecież macie takich samych księży u siebie. Ale chwileczkę, prawie trzydzieści lat temu w tym kraju wierzenia religijne były bardzo pomocnym argumentem za dekapitacją. Podejrzewam, że chodzi tu o celowość działania. W odróżnieniu od Hutu z maczetą, COVID-19 uderza we wszystkich.
Minister Niedzielski ogłosił, że prawdopodobieństwo wprowadzenia obostrzeń jest większe w województwach warmińsko-mazurskim, podlaskim, lubelskim, świętokrzyskim i podkarpackim. Czyli w tych rozmodlonych, gdzie złe przepędza się wodą święconą i różańcem, a nie profilaktyką i szczepieniami. 😃😃😃 Czyli w Taplarach.
Komentarze
Prześlij komentarz