Wyciekły strategiczne dane polskiego wojska. Trudno, może nasza armia nie jest w stanie upilnować tajemnic, ale za to jak pięknie klęczy w kościołach. Któż przeciw nam z pogardą, gdy Jezus na czele?
No tak. Wszyscy.
Błaszczak zalecił wypicie szklanki zimnej wody wszystkim, którzy się przejęli wyciekiem danych. "Nie ma zagrożenia dla bezpieczeństwa państwa" - ogłosiło MON.
Fakt. Przecież klęczników nikt nie zajebał.
Komentarze
Prześlij komentarz