Trzykrotnie wzrosła liczba chętnych do polskiego wojska - informuje rp.pl. Tylko czasy się zmieniają, ludzie pozostają debilami. Pamiętam swoja wizytę na komisji wojskowej w WKU. Jakiś trep puścił czekającym na badanie film "Rambo", w wyniku czego jakieś 10 procent na ochotnika wstąpiło do armii. Teraz zamiast filmu w świetlicy mamy napaść na Ukrainę. Błaszczak winien jest Putinowi flaszkę.
Minister Niedzielski ogłosił, że prawdopodobieństwo wprowadzenia obostrzeń jest większe w województwach warmińsko-mazurskim, podlaskim, lubelskim, świętokrzyskim i podkarpackim. Czyli w tych rozmodlonych, gdzie złe przepędza się wodą święconą i różańcem, a nie profilaktyką i szczepieniami. 😃😃😃 Czyli w Taplarach.
Komentarze
Prześlij komentarz