Koncert na rzecz Ukrainy miał być charytatywny, ale okazało sie, że nie był. Steczkowska oznajmiła, że swoje wynagrodzenie za udział przekazała na rzecz Caritas-Ukraina (czyli kleru). Pozostałe "gwiazdy" koncertujące, czyli Rodowicz, Górniak i Urbańska wkurwiły się na koleżankę, że ta ujawniła prawdę. No jak tak można? "Charytatywny" nie oznacza "za darmo", tylko "żeby się ludzie nie dowiedzieli".
Minister Niedzielski ogłosił, że prawdopodobieństwo wprowadzenia obostrzeń jest większe w województwach warmińsko-mazurskim, podlaskim, lubelskim, świętokrzyskim i podkarpackim. Czyli w tych rozmodlonych, gdzie złe przepędza się wodą święconą i różańcem, a nie profilaktyką i szczepieniami. 😃😃😃 Czyli w Taplarach.
Komentarze
Prześlij komentarz