Myję w kuchni naczynia i słyszę dobiegającą z telewizora w salonie rozmowę, z której wynika, że jakiś debil marzy o wojnie światowej w wyniku której Rosja polegnie, a Polska stworzy sojusz z Ukrainą. Myślałem, że to reportaż "na żywo" z domu wariatów. Nie. To Zybertowicz w Polsacie.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Paradoks.

Uroczystość.