Europejski Trybunał Praw Człowieka uznał, że Polska naruszyła prawo do rzetelnego procesu sądowego. Polski naród ma to w dupie, bo aktualnie podnieca się wojną na Ukrainie, pluciem na Putina i manifestowaniem odwiecznej przyjaźni polsko-ukraińskiej oraz w tym samym czasie narzekaniem na uchodźców z Ukrainy. Zaś w przeciwieństwie do takiego Zenka Martyniuka "prawa człowieka" są dla narodu bytem abstrakcyjnym. Niby są, podobno są ważne, ale ani tego posłuchać, wypić ani zjeść. To po chuj to komu?

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Paradoks.

Uroczystość.