W ramach zajęć "Edukacja dla bezpieczeństwa" Czarnek od 1 września wprowadzi naukę strzelania z broni palnej. Jak sam się zdradził pomysł ten jest możliwy do zrealizowania dzięki wojnie na Ukrainie. Gdyby wyskoczył z nim kilka lat temu, opozycja by go zakrzyczała, a teraz będzie klaskać. Wojna to jest piękna sprawa, bo pozwala w szybkim tempie i bez jakiegokolwiek sprzeciwu wprowadzić różne przepisy, w tym takie ograniczające wolność obywatelską i nikt słowem nie piśnie, żeby nie okrzyknięto go "ruskim onucem". Wszyscy maszerują równym krokiem w tym samym kierunku, nie patrząc na boki, żeby nie widzieć przekrętów, złodziejstwa, łamania prawa, pogardy dla ludu uprawianych przez ten rząd. I wysokie ceny też już nikomu nie przeszkadzają. "Chwała Putinowi" - mógłby wyszyć PiS na sztandarach, ale nie może, bo ludzie by go zjedli. Chociaż działania rządu w polityce zagranicznej do czasu wybuchu wojny wspomagały Rosję.
Zaciskając pasa pocieszmy się kolejną podwyżką dla urzędników unijnych. Taka der Leyen będzie zarabiała 36 000 euro. Starczy nie tylko na waciki, ale nawet na krem. A my szukajmy promocji w marketach.
Komentarze
Prześlij komentarz