W Żabowie szop pracz dwukrotnie usiłował spać na latarni i dwukrotnie ściągnęli go stamtąd ochotniczy strażacy pożarni, którzy na koniec zapakowali zwierza do worka i wywieźli do lasu. Hm, mundurowi złapali, wywieźli do lasu. Jak nic szop pracz był niewłaściwym uchodźcą.
Zaciskając pasa pocieszmy się kolejną podwyżką dla urzędników unijnych. Taka der Leyen będzie zarabiała 36 000 euro. Starczy nie tylko na waciki, ale nawet na krem. A my szukajmy promocji w marketach.
Komentarze
Prześlij komentarz