Jak przerwać dyplomatycznie przemówienie zaproszonej głowy państwa, żeby już nie pierdolił głupot? Ogłosić alarm rakietowy. Nie tylko się nie obrazi, ale jeszcze poczuje jak bohater.
Zaciskając pasa pocieszmy się kolejną podwyżką dla urzędników unijnych. Taka der Leyen będzie zarabiała 36 000 euro. Starczy nie tylko na waciki, ale nawet na krem. A my szukajmy promocji w marketach.
też tak podejrzewam...
OdpowiedzUsuń