MEiN podało, że we wszystkich polskich szkołach zatrudnionych jest 40 200 katechetów. Tylu braci Grimm pobiera co miesiąc pensyjkę za opowiadanie bajek. Ile to mieszkań dla młodych? Albo gabinetów dentystycznych w szkołach? Albo dodatkowych lekcji przedmiotów ścisłych? Nieważne. Mogą być bezdomni, z próchnicą i głupi, byle katolicy. Literka "e" w "MEiN" oznacza edukację, a "n" naukę. Tacy żartownisie.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga