Morawiecki obiecał Finlandii i Szwecji pomoc ze strony Polski w przypadku zagrożenia. Jak dotąd funkcjonowały te społeczeństwa nie wiem. Ale teraz to już będą miały spokojną głowę i fiestę. Do czasu aż dowiedzą się, że pan Mateusz swoim obiecał milion elektrycznych aut, których nie mamy, bo mamy trzy miliony. Uchodźców z Ukrainy. Którym rząd pana Mateusza nie jest w stanie zapewnić podstaw do życia i wysługuje się wolontariuszami. Ale wam, wikingowie, to na pewno pomożemy. Nawet dwa razy. Na pewno.
Zaciskając pasa pocieszmy się kolejną podwyżką dla urzędników unijnych. Taka der Leyen będzie zarabiała 36 000 euro. Starczy nie tylko na waciki, ale nawet na krem. A my szukajmy promocji w marketach.
potop w drugą stronę?
OdpowiedzUsuń