Niemiecki sąd skazał księdza Oko za mowę nienawiści na grzywnę w wysokości 3000 euro. Dziki kraj te Niemcy. U nas ksiądz oko zostałby obwołany bohaterem prawdęgłoszącym, dostał medal od Dudy i 300000 euro (po przeliczeniu) dotacji od ministerstwa od kultury na Walkę o Obronę Słowa, Ale Tylko Tego Słowa.
Zaciskając pasa pocieszmy się kolejną podwyżką dla urzędników unijnych. Taka der Leyen będzie zarabiała 36 000 euro. Starczy nie tylko na waciki, ale nawet na krem. A my szukajmy promocji w marketach.
Komentarze
Prześlij komentarz