Szkoła Podstawowa im. Jana Pawła II w Łazach obchodzi dwudziestolecie istnienia. Z tej okazji dyrekcja placówki, bez konsultacji z rodzicami, zaprosiła kardynała Nycza, żeby odprawił tam mszę. Protestuje część rodziców, która to część czepia się, że przecież szkoła jest świecka. Kochani, tu pomostem pomiędzy zaproszonym a patronem jest nie tylko kapłaństwo w tej samej wierze. Obydwaj chronili na miarę swoich możliwości, czyli całkiem skutecznie, księży-pedofilów. Przyznajcie, że większą siarą jest zaproszenie poplecznika do placówki imienia innego poplecznika gwałcicieli dzieci, tym bardziej, że placówka zajmuje się nauczaniem dzieci właśnie. Ale oczywiście macie rację, że w świeckiej szkole nie powinny odbywać się ceremonie religijne. A tak na koniec zadam złośliwe pytanie: przy zapisywaniu pociechy do placówki patron nie raził?
Zaciskając pasa pocieszmy się kolejną podwyżką dla urzędników unijnych. Taka der Leyen będzie zarabiała 36 000 euro. Starczy nie tylko na waciki, ale nawet na krem. A my szukajmy promocji w marketach.
Komentarze
Prześlij komentarz