W miejsce obecnego rządu, nazwanego przez Tuska "bardzo ponurym gabinetem cieni" chce on po wygranych wyborach powołać własny, nazwany "drużyną przyszłości". Zapewne polski Gandalf nazywa się Leszek Balcerowicz.
Minister Niedzielski ogłosił, że prawdopodobieństwo wprowadzenia obostrzeń jest większe w województwach warmińsko-mazurskim, podlaskim, lubelskim, świętokrzyskim i podkarpackim. Czyli w tych rozmodlonych, gdzie złe przepędza się wodą święconą i różańcem, a nie profilaktyką i szczepieniami. 😃😃😃 Czyli w Taplarach.
Komentarze
Prześlij komentarz