Jędraszewski poświęcił superkomputer "Athena". Chyba nie większej obrazy dla postępu technologicznego jak w imieniu wyimaginowanego boga skropienie wodą z gównem cybermózgu. W Polsce to się pięknie łączy. Niech się Roger Zelazny w dupę pocałuje ze swoimi "Kronikami Amberu".
Zaciskając pasa pocieszmy się kolejną podwyżką dla urzędników unijnych. Taka der Leyen będzie zarabiała 36 000 euro. Starczy nie tylko na waciki, ale nawet na krem. A my szukajmy promocji w marketach.
Komentarze
Prześlij komentarz