Pomimo wykluczenia z sejmowej komisji obrony Grzegorz "szczęśćboże" Braun nadal na nią przychodzi, co skutecznie zamyka usta jej członkom. Ci bowiem boja się gadać o obronności kraju przy Braunie, znanym ze swych prorosyjskich sympatii. Teraz Sejm będzie zastanawiał się jak to zrobić, żeby Grzesio na komisję nie mógł przychodzić. Nie mogą sobie dać rady z jednym posłem, ale na pewno ochronią 38 milionów Polaków przed mrozami. Grunt to optymizm.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Paradoks.

Uroczystość.