Powstała partia Centrum dla Polski, złożona z wyjebanych z PO z tego powodu, że byli zbyt konserwatywni nawet dla Tuska. Partia przytuliła się do PSL, co jest słuszne, albowiem mentalnie Kosiniak nadal kosi sierpem, młota zaś się brzydzi. Dziwi tylko "centrum" w nazwie, choć w zasadzie nie powinno w kraju w którym "lewica" zachęca do działań wojennych. 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Paradoks.

Uroczystość.