W Regulicach kościelny gwałcił ministranta. Ponieważ proboszcz wiedział, nie powiedział, mieszkańcy domagali się jego zmiany. Powiadomili kurię, że w przypadku, gdy ich żądanie nie zostanie spełnione, wypiszą dzieci z zajęć religii. Jędraszewski początkowo niechętny uległ presji i pasterza owcom wymienił. Co oznacza, że będą one nadal posyłać swoje dzieci w ręce klechy, by ten gwałcił je mentalnie, jeżeli nie fizycznie. Oto jest wiara ojców naszych. Logiczne byłoby zakazanie klerowi i pomocnikom kleru kontaktów z dziećmi. Nie byłoby miejsca na ruletkę pod tytułem "Ten molestuje czy nie molestuje?". Ale to za trudne do przełknięcia. Do nieba można iść z rozprutym anusem, a przeca piekła bać się trzeba.
Minister Niedzielski ogłosił, że prawdopodobieństwo wprowadzenia obostrzeń jest większe w województwach warmińsko-mazurskim, podlaskim, lubelskim, świętokrzyskim i podkarpackim. Czyli w tych rozmodlonych, gdzie złe przepędza się wodą święconą i różańcem, a nie profilaktyką i szczepieniami. 😃😃😃 Czyli w Taplarach.
Komentarze
Prześlij komentarz