"Mężczyzna ze Starachowic (Świętokrzyskie) kradł na terenie powiatu kraśnickiego w sąsiednim województwie (Lubelskie) akumulatory z przydrożnych urządzeń elektrycznych. Dzięki nim tworzył instalację zasilającą jego domek letniskowy."
Jak widać Kraśnik ma też dobre strony, choć faktycznie trudno w to uwierzyć.
Komentarze
Prześlij komentarz