Kurska wzięła urlop, żeby pojechać ze starym. Głupia nie jest. Jeszcze Jacuś przywiezie zza oceanu kolejną Kurską na ślub kościelny u Jędraszewskiego. No i kasa z Woronicza płynie.
Zaciskając pasa pocieszmy się kolejną podwyżką dla urzędników unijnych. Taka der Leyen będzie zarabiała 36 000 euro. Starczy nie tylko na waciki, ale nawet na krem. A my szukajmy promocji w marketach.
Komentarze
Prześlij komentarz