Ponieważ ten kraj to Polska, rządowy program na zakup mieszkania w kredycie 2% dla młodych skończy się tak, że banki podniosą RRSO do 40%, żeby dostać od państwa 38% czyściutkiego zarobku, a osoby, które nie załapią się na ten program (a z pewnością takie będą) nadal będą mieszkać z rodzicami albo w wynajętym za gruby szmal mieszkaniu. Bo przecież ustawą nakazać bankom oprocentowanie roczne na poziomie dwóch procent to zbyt skomplikowane. Lepiej dać im zarobić z naszych pieniędzy. Tak więc gdy ma sie polepszyć, to i tak się pogorszy. Jebać więc POPiS. I pozostałych też.
Minister Niedzielski ogłosił, że prawdopodobieństwo wprowadzenia obostrzeń jest większe w województwach warmińsko-mazurskim, podlaskim, lubelskim, świętokrzyskim i podkarpackim. Czyli w tych rozmodlonych, gdzie złe przepędza się wodą święconą i różańcem, a nie profilaktyką i szczepieniami. 😃😃😃 Czyli w Taplarach.
Komentarze
Prześlij komentarz